Wiersze o Bracie Zenonie Żebrowskim

Bracie Zenonie, z Polski samuraju
Anioł Twą duszę zaniósł już do Raju.
Z ziemi Kurpiów wyrośnięte ciało,
Wieczną kwaterę w Japonii dostało.

Jan Deptuła

​„Święty Mikołaj” w czarnym habicie
Przynosi pomoc, rozdziela dary:
Brodę ma białą jak śnieg na szczycie
i uśmiech w oczach błękitno – szarych…
Jeśli zapytasz: Co to za człowiek?
To jest brat Zenon – każdy ci powie.

Sigemi Sakasita

Byłeś tylko zwykłym człowiekiem,
Żyłeś prosto, zwyczajnie jak my.
Pochylałeś się nad każdym w potrzebie,
Mówiąc, że lepsi będą ludzie w niebie.

Jerzy Żebrowski

Pragnę dziś wspomnieć o pewnym człowieku,
Co na świat przyszedł w dziewiętnastym wieku.
Gdy polskiego kraju na mapie nie było,
A o wolności narodu każdemu się śniło.

Jerzy Żebrowski

Lat dziewięćdziesiąt niespełna przeżyłeś,
A tyle dobrego dla świata zrobiłeś.
Jak każdy człowiek jedno serce tylko miałeś.
A wszystkich w potrzebie jak za stu kochałeś.

Jerzy Żebrowski

Pieśń ta entuzjastycznie śpiewana była przez wielu Japończyków, a zwłaszcza przez dzieci i młodzież, które odwiedzał Brat Zeno w szkołach i na uniwersytetach. Wydana była płyta z tą pieśnią.

Jerzy Żebrowski

Miałeś tylko serce jedno i ręce dwie,
A tyle dobrego dla bliźnich wokoło zrobiłeś.
Z Ewangelią w ręku Japonię całą przemierzyłeś,
I swym poświęceniem wszystkich zauroczyłeś.

Jerzy Żebrowski

Lat dziewięćdziesiąt niespełna przeżyłeś,
A tyle dobrego dla świata zrobiłeś.
Jak każdy człowiek jedno serce tylko miałeś.
A wszystkich nieszczęśliwych sam jeden za stu kochałeś.

Jerzy Żebrowski